Koronawirus, o którego istnieniu jeszcze niemal nikt nie wiedział rok temu, w zaledwie 10 miesięcy zmienił całkowicie sytuację na rynku pracy na całym świecie. Po wiosennym kryzysie, nadszedł czas na drugą falę zachorowań, a co za tym idzie doszło do ponowienia obostrzeń epidemicznych w Europie. Czy podjęcie pracy za granicą jest obecnie możliwe? Na co musimy się przygotować, wyjeżdżając do pracy do Niemiec, Austrii, Szwajcarii, Belgii czy Holandii? Ten artykuł odpowie na twoje pytania i rozwieje wszelkie wątpliwości!
Niemcy i polskie „obszary zagrożenia”
Od 17 października rząd Niemiec wprowadził ograniczenia dla osób przybywających do tego kraju. Obostrzenia dotyczą mieszkańców pięciu polskich województw: kujawsko-pomorskiego, małopolskiego, podlaskiego, pomorskiego i świętokrzyskiego. Ze względu na wysoki współczynnik zachorowalności na wirusa (50 przypadków na 100 tys. mieszkańców w przeciągu 7 dni), zostały one uznane za tzw. „strefy zagrożenia”. Z kolei już od 24 października obostrzenia te będą dotyczyły wszystkich obywateli naszego kraju, bowiem od tego dnia cała Polska stanie się dla Niemców „strefą ryzyka”. Co to oznacza w praktyce dla osób, które zamieszkują właśnie te obszary i chcą rozpocząć pracę w Niemczech?
Jeśli planujesz w najbliższym czasie podjąć pracę u naszego zachodniego sąsiada, czeka Cię załatwianie kilku formalności. Po pierwsze, po przybyciu na miejsce zakwaterowania musisz posiadać wypełniony formularz tzw. Aussteigekarte. Jest to dokument, w którym należy podać:
– swoje dane adresowe (miejsca zamieszkania w Polsce) i kontaktowe,
– szczegółowe informacje nt. sposobu i czasu transportu do Niemiec (z wyszczególnieniem nazwy przewoźnika czy numeru linii),
– dane adresowe miejsca zakwaterowania na terenie Niemiec,
– numer testu na COVID-19 i miejsce jego wykonania.
Jak więc widać, nie wypełnimy Aussteigekarte bez posiadania testu na COVID-19. Szukając placówki, gdzie zrobimy taki badanie w kierunku koronawirusa, należy pamiętać, by był to test molekularny z zaświadczeniem w języku angielskim lub niemieckim. Koszt takiego testu to ok. 450-500 zł. Co ważne, test ten należy wykonać nie wcześniej niż na 48 godzin przed przekroczeniem granicy polsko-niemieckiej.
Posiadając Aussteigekarte i test na COVID-19, należy złożyć te dokumenty niezwłocznie po przybyciu do miejsca docelowego na terenie Niemiec. Dokumenty te należy szybko dostarczyć samorządowym władzom lokalnym. Na pewno trzeba to zrobić niezwłocznie po wysunięciu takiego żądania przez lokalny Departament Zdrowia (tzw. Gesundheitsamt).
Co bez Aussteigekarte i testu?
Co, jeśli nie zrobię testu, nie wypełnię i nie dostarczę nigdzie Aussteigekarte? W takim wypadku przyjeżdżający jest zobowiązany poddać się testowi po przekroczeniu granicy niemieckiej – listę miejsc, gdzie można go wykonać, znajdziemy na stronach internetowych poszczególnych krajów związkowych lub kontaktując się z lokalnym urzędem zdrowia (pełną listę tych placówek znajdziesz tutaj: https://tools.rki.de/PLZTool/). Po wykonaniu testu udaj się na miejsce kwarantanny i czekaj na wynik, który może skrócić twoją kwarantannę. Po przybyciu w miejsce docelowe nadal musisz zgłosić swój przyjazd (mailowo lub telefonicznie) do właściwego urzędu zdrowia, który może sam wyznaczyć Ci termin testu, jeśli nie zrobiłeś go zaraz po przekroczeniu granicy. Jak więc widać – formalności i tak Cię nie ominą. Za nieprzestrzeganie obowiązku zgłoszenia przybycia do Niemiec ze strefy ryzyka i brak testu grożą przyjeżdżającym wysokie kary finansowe.
Niektóre z firm niemieckich, z którymi współpracujemy, zwracają koszty takiego testu po przepracowaniu w firmie 4 tygodni. O możliwości uzyskania takiego zwrotu warto zapytać w rozmowie telefonicznej naszego rekrutera.
Austria i Szwajcaria – liberalne podejście
Jeśli znasz język niemiecki i nie masz ochoty przechodzić wszystkich opisanych formalności, bez przeszkód możesz podjąć pracę w Austrii lub w Szwajcarii. Żaden z tych krajów na tę chwilę nie wprowadził dodatkowych obostrzeń dla żadnego z regionów naszego kraju. W związku z tym przekraczanie granicy i pobyt na terenie Austrii czy Szwajcarii nie wymaga wypełniania żadnych dodatków papierów. Nie trzeba też meldować swojego przyjazdu w wyznaczonych instytucjach.
Belgia – z testem na COVID
Wszyscy podróżujący do Belgii i zamierzający zostać w tym kraju dłużej niż 48 godzin muszą wypełnić formularz identyfikacyjny Passenger Locator Form (można go znaleźć tutaj: https://travel.info-coronavirus.be/public-health-passenger-locator-form) i przesłać go albo przez stronę albo wypełnić ten dokument w PDF i przesłać na specjalnego maila. Dodatkowo osoby, które przybywają do pracy, muszą poddać się testowi na koronawirusa. Dopiero otrzymanie negatywnego wyniku pozwala na rozpoczęcie pracy w tym kraju. Do tego czasu osoby przybywające do pracy do Belgii muszą przebywać w izolacji. Cześć firm, z którymi współpracujemy w Belgii, zwraca koszty wykonania testu na koronawirusa po przepracowaniu na miejscu 4 tygodni. O szczegóły koniecznie zapytaj naszego rekrutera w rozmowie telefonicznej!
Holandia – Polska w pomarańczowej strefie
Od 13 października Polska wg rozporządzeń holenderskiego rządu znalazła się w tzw. pomarańczowej strefie. Co to oznacza? Wszystkim osobom przybywającym z Polski do tego kraju rekomendowane jest poddanie się 10-dniowej samoizolacji. Nie ma jednak obowiązku przymusowej kwarantanny. Niektóre firmy wymagają od pracowników poddania się takiemu odosobnieniu. W innych jednak można rozpocząć pracę od razu po przybyciu do Holandii bez zbędnych formalności. O ewentualnych obostrzeń po przejeździe na miejsce poinformuje Cie nasz rekruter przy prezentacji ofert pracy.
Praca za granicą przez agencję – czemu warto?
W czasie obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa bezpiecznie jest wyjechać do pracy za granicą z agencją. Dlaczego? Dynamicznie zmienia i wiedzą, czy są jakieś obostrzenia i dodatkowe wymagania stawiane przed kandydatami, którzy chcą wyjechać do pracy za granicą.
W razie jakichkolwiek przestojów w pracy, rekruterzy mogą w każdej chwili zareagować i poszukać kandydatowi innej oferty pracy. Pozwala na to szeroka baza aktualnych ofert, a także brak konieczności ponownego wysyłania czy tłumaczenia CV. Profil osoby wyjeżdżającej przez agencję jest już przygotowany. Wystarczy polecić taką osobę do pracodawcy, który szuka fachowca, by szybko zmienić pracę bez konieczności zjazdu do Polski.
Koordynator z agencji jest również w stałym kontakcie z osoba pracującą za granicą. Zawsze służy radą, pomocą i informacją nt. zmian w polityce epidemicznej, jakie mają miejsce w innych krajach. Wyjazd z agencją w dobie koronawirusa wydaje się być więc opcją dużo bezpieczniejszą dla kandydata. I na pewno lepszą, niż szukanie pracy na własną rękę.
Źródło: https://www.gov.pl/ (stan na 21 X 2020 r.)